Mity i legendy miejskie – artykuł w Innpoland
Oryginalny artykuł dostępny jest na stronach Innpoland. W poniższym artykule, w krótkich słowach, odniosłem się do domysłów, konfabulacji i półprawd zawartych w powyższym artykule.
Kupię spółkę na skraju bankructwa…
„Kupię spółkę na skraju bankructwa”. Jak oszuści wykorzystują zdesperowanych przedsiębiorców.
Jeśli redakcja ma wiedzę na temat popełnienia przestępstwa oszustwa (art. 286 kk), powinna to zgłosić odpowiednim organom ścigania.
Oferta dla firm w trudnej sytuacji finansowej
Oferta dla firm, które są w beznadziejnej sytuacji finansowej, jest zaskakująco bogata. Kilka sekund w wyszukiwarce pozwala znaleźć osobę, która chętnie kupi zadłużoną spółkę. Czy nad Wisłą pojawili się ekonomi geniusze? Może, niczym Warren Buffet, Polacy są w stanie przewidzieć, że niepozorna i przynosząca straty firma to żyła złota?
Zadłużone spółki są również instrumentem optymalizacji szeroko stosowanym i często są „żyłą złota” dla kupującego. Zapraszam do zapoznania się z raportami spółek notowanych na giełdzie.
Problemy z firmą na skraju bankructwa
Posiadanie firmy na skraju bankructwa to, delikatnie mówiąc, nieciekawa sytuacja. Telefony od wierzycieli, komornik puka do drzwi, a prezesowi wypadają ostatnie siwe włosy. Pojawia się oferta – uratujemy cię! Zagubiona dokumentacja? Długi? Na skraju upadłości? Wszystko nieważne. Pomagamy w „absolutnie każdej krytycznej sytuacji finansowej” – krzyczą tytuły stron internetowych. Wybawienie? Niekoniecznie.
Ogłoszenia o skupie zadłużonych spółek
W sieci roi się od ofert kupna zadłużonych spółek. Niektóre to zwykłe ogłoszenia na dedykowanych portalach. Inne kuszą profesjonalnie skonstruowanymi stronami internetowymi i elegancko ubranymi ekspertami, którzy mają zapewnić „profesjonalną obsługę”.
Zapraszam na spotkanie celem zweryfikowania naszego profesjonalizmu – faktem jest, że działamy z rozmachem i skutecznie. Czy jest coś złego w rzetelnym wykonaniu zleconej pracy?
Dlaczego przejmują deficytowe interesy?
Jedną z odpowiedzi jest – widzą w nich potencjał i przyszłe zyski. Takiej intuicji znany jest Warren Buffet. Amerykański miliarder słynie z kupowania niedoszacowanych spółek, np. Coca-Coli w latach 80. To porównanie jednak nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością. Nie ta skala, nie ten rozmach, wątpliwości budzi też gotowość ogłoszeniodawców do kupowania wszystkiego.
Autor tekstu powtarza się, brakuje mu wiedzy (podobny przypadek mieliśmy w przypadku RP.pl).
Sprzedaż spółki – legalność i realia
Sprzedaż spółki, nawet zadłużonej, jest legalna – zapewnia Rafał Ptak, radca prawny z kancelarii Ptak&Wspólnicy. W praktyce dochodzi do dwóch transakcji. Pierwsza – sprzedaż zadłużonej firmy za symboliczną złotówkę. Druga – płacimy ogłoszeniodawcy pod stołem.
Uwielbiam miejskie legendy – od kiedy to w prywatnym biznesie płaci się coś komuś „pod stołem”? Mogę płacić jak chcę: pod prysznicem, w łóżku, w samolocie itd. Ciekawa teza Pana Rafała P.
Umowa kupna-sprzedaży
Co do „symbolicznej złotówki” – radca prawny powinien wiedzieć o świętym prawie własności!
Cel przejęcia – zarobek czy pomoc?
Chodzi o pozbycie się długu, przy świadomości, że nabywca chce zarobić, a nie kontynuować działalności i spłacać wierzycieli. Część osób wchodzi w taki „biznes” świadomie, część nie.
Pana Rafała praktyka nie działa charytatywnie – na zarabianiu pieniędzy polega wolny rynek. W przeciwieństwie do Pana zarabiamy pieniądze, nie zasłaniamy się etyką, gdy nam wygodnie.
Koszty przejęcia i ryzyko
Nabywca może zażądać niemałych pieniędzy, zależnie od wysokości zadłużenia, ale kwoty rzędu 10-30 tys. nie powinny odstraszyć. Gorsza od wyczyszczenia konta wydaje się perspektywa trafienia za kratki. Ta druga, nieoficjalna umowa, jest bezprawna.
Za co zażąda „niemałych pieniędzy”? I za jakie kratki? I jaka druga bezprawna umowa?
Wątpliwości prawne
Zmierza do pokrzywdzenia wierzycieli – tłumaczy Ptak. Jest to jednak bardzo trudne do udowodnienia. – W swojej karierze dwa razy spotkałem się z takimi przypadkami. Osoby pozbywające się zadłużonych spółek pozostawały bez konsekwencji. Postępowania umarzano z powodu braku dowodów.
Kwestie prawne
Po tych słowach zastanawiam się, czy oferty, nawet jeśli są wbrew prawu, w praktyce pomagają zdesperowanym prezesom. W przypadku spółek z o.o., członkowie zarządu mogą odpowiadać za długi spółki, jeżeli nie uda się wyegzekwować należności. Reguluje to art. 299 KSH. Dla prezesa taka transakcja mogłaby być wybawieniem.
Sprzeczne wyroki
Polski wymiar sprawiedliwości nie jest bezradny. – Ogłoszenia zapewniają nas, że wszystko odbędzie się bezproblemowo. To nieprawda – opowiada Ptak. – Sądy wydają sprzeczne ze sobą wyroki.
Sprawa bełchatowska
„Jedynka” wypadła dwa lata temu w Bełchatowie. Jak donosiło „Nasze Miasto Bełchatów”, prezes i wiceprezes zadłużonego przedsiębiorstwa postanowili pozbyć się problemu i sprzedali je innemu podmiotowi. Sąd uznał, że nabywca nie miał zamiaru kontynuować działalności i wyprowadzać spółki na prostą. Nowy właściciel nie zajrzał nawet w dokumentację. Sprzedający działali na szkodę wierzycieli, znajdując „słupa”, którego jedynym zadaniem było uniknięcie spłaty zadłużenia.
Sprawa w Bełchatowie dotyczyła wyprowadzenia/przywłaszczenia przedmiotu leasingu o wartości jednego miliona złotych. Za to właśnie został skazany były zarząd spółki.
Przedsiębiorcy „słupy”
Nie zawsze tak bywa, bo sądy bywają zaskakująco nieporadne. Rafał Ptak opowiada, że w swojej karierze miał przypadek, w którym jeden człowiek nabył kilkadziesiąt zadłużonych spółek. Okazało się, że „rzutkim przedsiębiorcą” jest starszy pan, który na co dzień korzysta z pomocy społecznej.
Zakończenie
Gratuluję Innpoland za artykuł, jest on napisany w sposób prześmiewczy i próbujący zdyskredytować naszą działalność. Skuteczność naszych działań sami odczuli na własnej skórze. W tamtym przypadku znów „padła szóstka” – zastanawia mnie tylko, dlaczego wtedy nie wspomógł swoją wiedzą ekspert wymieniany w powyższym artykule? Jak miał pomóc, skoro sam między słowami daje do zrozumienia co innego.
Szanowny Czytelniku, jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej na temat art. 299 i 586 ksh, zapraszam na bezpłatne konsultacje w sprawie sprzedaży zadłużonej spółki.